9 grudnia 2011


Zaczynamy od spadków. Kontrakt terminowy na S&P500 wczoraj o 17:20 miał wartość 1244,05. Teraz ma 1230,05, co oznacza spadek o 1,13%.


WIG20 wczoraj ewidentnie pożegnał się na jakiś czas z poziomem 2300 o który walczył od początku grudnia. Spadając przebił wsparcie na 2222, czyli poziomie szczytów z końca listopada. Teraz kolejnym wsparciem może się okazać linia biegnąca przez dołki z 23 września i 24 listopada – dziś na poziomie 2142,2. Niżej mamy wsparcie na poziomie 2116,6 ( dołek z 24 listopada ). Z drugiej strony, od góry, można narysować linie idącą przez szczyty z 9 listopada i 2 grudnia. Dziś linia jest na poziomie 2268,7. Dopóki indeks nie wyjdzie poza widełki 2142 – 2268, nie będzie można mówić o żadnych istotnych zmianach.


Dla kontraktu na WIG20 linia od góry jest dziś na poziomie 2277, a ta od dołu na 2150. Dołek z 24 listopada to 2122.    

Kontrakt na S&P500 wczoraj powrócił poniżej linii z którą tak zacięcie walczył i 3 dni temu wygrał tylko po to, aby wczoraj okazało się, że to zwycięstwo krótkotrwałe. Po konferencji ECB sytuacja zmieniła się zasadniczo na gorsze, chociaż akurat na tym wykresie ciągle jeszcze jest odwracalna. Z drugiej strony do linii wsparcia jest jeszcze bardzo daleko ( 1168 dziś i rośnie o 2,1 pkt dziennie ), jest więc dużo miejsca do spadania. 



Inflacja w Chinach szybko spada. W listopadzie wyniosła już tylko 4,2% rdr (w październiku 5,5% rdr). Produkcja przemysłowa w Chinach wzrosła w listopadzie o 12,4% (w październiku był wzrost o 13,2%). Sprzedaż detaliczna wzrosła im w listopadzie o 17,3% (w październiku 17,2%)

Moody’s obciął rating Societe Generale, Credit Agricole i BNP Paribas

Szczyt europejski zakończył się postanowieniem zmierzania w stronę unii fiskalnej, ale nie będzie zmian w traktacie unijnym, bo zablokowała to Wielka Brytania. Unia fiskalna powstanie więc jako osobne porozumienie międzyrządowe państw strefy euro, otwarte dla wszystkich w UE. Chce do niego wejść 6 państw nie będących w strefie euro, dwa kolejne się zastanawiają. Na zewnątrz zostają Brytyjczycy i prawdopodobnie Węgrzy. Szwecja i Czechy się zastanawiają. Państwa wchodzące do Unii fiskalnej będą miały obowiązek konsultowania z Brukselą projektów budżetów, po to aby uniknąć uchwalania budżetów z nadmiernymi deficytami.

Unia chce przekazać do MFW 200 mld EUR, które MFW będzie mogło wydać na wspieranie państw strefy euro z problemami. Fundusz ESM (stały następca tymczasowego z założenia EFSF) zacznie działać w lipcu 2012, a nie od 2013 jak wcześniej zakładano. Będzie dysponował 500 mld EUR.

Unia uroczyście wycofuje się z pomysłu PSI (private sector involvement) czyli zmuszania prywatnych inwestorów do brania na siebie części strat przy negocjacjach redukcji długów państw stref euro (tak dzieje się w przypadku Grecji i nigdy więcej tak ma się nie zdarzyć)

Mario Draghi, szef ECB, powiedział, że efekty szczytu bardzo mu się podobają (może znów pojawi się nadzieja, ż ECB coś zrobi...)

Nadwyżka w rachunku obrotów bieżących Niemiec w październiku zmalała do 10,3 mld EUR. Nadwyżka handlowa zmalała im do 12,6 mld EUR. O 14:30 będą dane o handlu zagranicznym USA

Brak komentarzy: